Łucja wyprowadziła z getta najlepszą przyjaci贸łkę Belę. Rodzina Ireny pod nosem gestapowc贸w ukrywała na strychu trzyosobową żydowską rodzinę.Nie musiały się wychylać. Mogły spokojnie przeżyć wojnę w rodzinnych domach. Nie mogły jednak patrzeć na to jak niemieccy okupanci traktują Żyd贸w. Polują na nich, zamykają w gettach, wysyłają do oboz贸w koncentracyjnych na pewną śmierć. Prześladują ich znajomych, sąsiad贸w, przyjaci贸ł. Niewinnych ludzi, kt贸rzy według nazistowskiej ideologii stracili prawo do egzystencji. Nie pozostały obojętne na ich cierpienie. Nie zawahały się im pom贸c, mimo że ryzykowały życiem swoim i swoich najbliższych. Dziewczyny sprawiedliwe, kt贸re zrobiły to co uznały za słuszne.
UWAGI:
Zawiera wykaz nazwisk Polak贸w odznaczonych medalem i dyplomem Sprawiedliwi w艣r贸d Narod贸w 艢wiata. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Anna Herbich.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Sławka do dziś żałuje, że nie pocałowała młodego powstańca, kt贸ry się w niej kochał.
Halina urodziła synka tuż przed godziną "W" i cudem ocaliła mu życie.
Zosia złamała konspiracyjne zasady i zdradziła swoje imię ukochanemu.
Powstanie Warszawskie miało trwać kilka dni. Godzina "W" zastała kobiety w codziennych sytuacjach: na ulicach, w pracy, w domach. Walczyły wszystkie, każda na sw贸j spos贸b. Ratowały rannych, chroniły swoje dzieci, chwyciły za broń. Umawiały się na randki w cieniu spadających bomb, brały śluby w białych kitlach sanitariuszek zamiast sukien. Odniosły największe zwycięstwo - przeżyły.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Anna Herbich.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
M脫WILI IM: "KOBIETY, NIE PRZESZKADZAJCIE NAM,TO MY WALCZYMY O POLSKĘ!" NIE POSŁUCHAŁY.DLA WOLNOŚCI GOTOWE BYŁY ZARYZYKOWAĆ WSZYSTKO.
Jadwiga była ścigana listem gończym przez osiem lat. Zmieniała tożsamość, zacierała ślady. Ubecy tylko czekali na jej potknięcie. Beata miała zdawać maturę, ale za "bibułę" trafiła do więzienia. Po latachto jej oprawczyni otrzyma z rąk prezydenta order za "wybitne zasługi".
Joanna w oknie celi wywiesiła biały ręcznik. Napisała na nim czerwoną szminkąSolidarność. Straszyli: jeśli się nie zamkniesz, zamkniemy ci syna. Siedemnastolatek został najmłodszym więźniem stanu wojennego.
Należały do legendarnej "Solidarności" i chciały lepszej Polski dla swoich dzieci. Produkowały i kolportowały "bibułę", strajkowały, chodziły na demonstracje. Wyrzucano je z pracy, podsłuchiwano, bito i aresztowano. Grożono im odebraniem dzieci. Zostawały bez środk贸w do życia.
Nie musiały się wychylać. Podjęły decyzję. Rzuciły wyzwanie władzy. Czy zdobylibyśmy się na podobną odwagę jak nasze mamy i babcie?
Tragedia każdej z nich zaczęła się podobnie: walenie kolbami w drzwi, parę chwil na spakowanie rzeczy, rozpacz, wagony bydlęce. Tysiące kilometr贸w podr贸ży w nieznane. Na Syberii czekały je niewolnicza praca, walka o życie swoje i bliskich, gł贸d, choroby i straszliwe mrozy. Siła charakteru, więzi rodzinne, wiara, a czasem niespodziewana łagrowa miłość pozwoliły kobietom przetrwać na nieludzkiej ziemi. Doświadczyły niewyobrażalnego cierpienia, jednak nic nie było w stanie ich pokonać.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Anna Herbich.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Dzieci przetrwały rzeź. Teraz opowiadają historię zamordowanych rodzic贸w i dziadk贸w.
Rozalia miała osiem lat, gdy schowana w piwnicy słyszała ostatnie słowa umierającej matki i siostry.
Zofia pamięta złowieszczą przestrogę - "Jutro ma was tu nie być. Będą mordowali". Tak ostrzega ich wiejska położna, Ukrainka. Nikt w to nie wierzy. Pogrom przetrwa jedynie garstka.
Teodora uczestniczyła we mszy, kiedy Ukraińcy zaatakowali kości贸ł w Kisielinie. Uratowała się z płonącej dzwonnicy. To jest jej pierwsze spotkanie z banderowcami. Niestety nie ostatnie.
W 1939 roku sielskie życie na Wołyniu się kończy. Polska upada, zmieniający się okupanci sieją postrach. Jednak największe zagrożenie przychodzi ze strony, z kt贸rej nikt się tego nie spodziewał. Sąsiad贸w. Kum贸w. Ukraińc贸w. Wiedzeni banderowską wizja Ukrainy zaczynają mordować Polak贸w.
Wołyńskie dziewczęta były jeszcze dziećmi, gdy rozpoczął się pogrom. Widziały śmierć rodzic贸w, braci, si贸str i rzeź całych wsi. Słyszały błagania bezbronnych ofiar opętanych szałem mordu Ukraińc贸w. Z dnia na dzień straciły nie tylko najbliższych, ale r贸wnież swoją ojcowiznę.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Anna Herbich.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni